Janek Simon

Meta Folklore. Studium odległości, 2024
animacja komputerowa, 5′

Punktem wyjścia do tego filmu animowanego jest stworzony wcześniej przeze mnie model GAN*. Meta Folklore generalizuje bazę danych ponad dwunastu tysięcy zdjęć ukazujących nieakademickie trójwymiarowe przedstawienia ludzkiego ciała pochodzące z różnych miejsc, kultur i czasów. Zazwyczaj używam tego modelu jako inspiracji do tworzenia własnych, drukowanych później na drukarkach 3D rzeźb**, jednak tutaj chciałem przyjrzeć się jego wewnętrznej strukturze. Każdy z generowanych przez tę sieć neuronową obrazów jest definiowany przez punkt w 512-wymiarowej przestrzeni kartezjańskiej. W przestrzeni takiej można zdefiniować pojęcie odległości – praca bada jego znaczenie na poziomie wizualnym.

* GAN – generative adversarial network; generatywna sieć przeciwstawna – typ architektury sieci neuronowych zdolny do generowania nowych danych zgodnych z wyuczonymi wzorcami.
** Rzeźby Simona są fantastyczną wizją uniwersalnego współczesnego folkloru, generowaną przy wsparciu sztucznej inteligencji, ale z wykorzystaniem autentycznych źródeł. Drukowane w technologii 3D figury powstają w oparciu o stworzoną przez artystę sieć neuronową. Wciąż powiększana baza danych – zbiór fotografii najróżniejszych figuralnych rzeźb etnicznych z różnych epok i kultur – jest przetwarzana na zasadzie uczenia maszynowego i generuje zmutowane w różny sposób nowe wzory. Ich formy wydają się futurystyczne, a zarazem intuicyjnie bliskie i znajome, jakby logicznie wywiedzione z długiej tradycji nieakademickiej rzeźby figuralnej., „Janek Simon. Prace. Meta Folklore”, Raster, 2022, https://rastergallery.com/prace/meta-folklore/.

Janek Simon (ur. 1977) – artysta konceptualny i czasami kurator. Interesuje się geografią kulturową (a szczególnie kwestią różnicy i odległości pomiędzy miejscami), anarchizmem, a także tworzoną przez siebie technologią i jej potencjałem politycznym. Mieszka i pracuje w Warszawie. Jego prace były pokazywane między innymi na Manifesta 7, Biennale w Liverpoolu, Guangzhou, Pradze i Lublanie oraz na wystawach indywidualnych w Arnolfini w Bristolu, Casino Luxembourg i wielu instytucjach publicznych w Polsce. W 2007 r. otrzymał główną nagrodę w konkursie „Spojrzenia”, był także nominowany do Paszportu Polityki. Współtworzył autonomiczną przestrzeń sztuki Goldex Poldex w Krakowie.

fot. Adam Gut

Justyna Górowska

Hydrosexual Call, 2024
Rozmowa Justyny Górowskiej z jej alter ego AI @wetmewild
film, 9′54″, mp4, 2560 × 1440 px, 60 fps
reżyseria, animacja i montaż: Justyna Gorowska @wetmewild
dźwięk: Agata Polak @polak_
narzędzia: Unreal Engine, Metahuman, CONVAI
assety 3D: Fab Marketplace

Hydrosexual Call to artystyczna eksploracja dialogu między Justyną Górowską a jej cyfrowym alter ego WetMeWild – ucieleśnieniem słowiańskiej nimfy wodnej. Animacja łączy sztukę z technologią, wykorzystując zaawansowane narzędzia (Unreal Engine, Metahuman, AI), aby opowiedzieć o problemach związanych z kryzysem wodnym w kontekście postępującego rozwoju sztucznej inteligencji. Zwiedzanie cyfrowego podwodnego świata, zapełnionego obiektami naturo-kulturowymi, jest również zaproszeniem do ruchu hydroseksualnego w sztuce. Eksploruje on inne podejścia do naszych zagrożonych wodnych wcieleń w obliczu infiltracji dystopijnej rzeczywistości.

Justyna Górowska (ona/ono) – hydrofeministka i performerka współpracująca przy projek-tach interdyscyplinarnych na styku sztuki, technologii i aktywizmu społecznego. W 2017 r. przyjęła pseudonim WetMeWild, koncentrując się na wyzwaniach środowiskowych związanych z wodą, wykorzystując przy tym technologię AR i VR. Współpracuje z kolektywami takimi jak Nerdka oraz w duecie cyber_nymphs (z Eweliną Jarosz), z którym w 2023 r. wydała „Manifest hydroseksualny”. Kuratoruje również projekt BHA (Blue Humanities Archive) – internetowe archiwum łączące sztukę z edukacją ekologiczną dotyczącą wody. Swoje prace wystawiała w Berlinie, Dżakarcie, Warszawie i Nowym Jorku. W 2020 r. uzyskała doktorat na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu. Obecnie mieszka w Krakowie i wykłada na Wydziale Intermediów ASP oraz Wydziale Interdyscyplinarnym SWPS.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o ruchu hydroseksualnym, odwiedź stronę:
https://hydrosexmanifesto.cargo.site/

fot. Adam Gut

Norman Leto

Norman’s Dreamcatcher. Próba wizualnego odtworzenia snu z ręcznych zapisek za pomocą najnowszych syntetycznych technik wideo, 2023–2024
wideo full HD, dźwięk stereo, 5′, pętla

Dreamcatcher to praca będąca wynikiem następującego eksperymentu: biorę poranne notatki ze snów, które miałem w nocy. Wpisuję je niemal dosłownie jako prompty do najnowszych algorytmów wideo (Stable Diffusion, Stable Video, Runway, Luma etc.). Następnie obserwuję krótkie sekwencje wygenerowane przez sieć neuronową i szukam tych klipów, które najbardziej przypominają wizualnie mój zapamiętany sen. Na koniec montuję z nich krótkie wideo będące quasi-zapisem lub bliską interpretacją mych snów – jeszcze nie dokładną, ale najlepszą i najwierniejszą, na jaką obecnie nas stać.
Sny pokazane tutaj dotyczą sytuacji intymnych, kłusownictwa, biegania po postsowieckiej architekturze. Snów przybywa, i Dreamcatcher będzie się rozrastał. Spełnieniem moich marzeń byłoby bezpośrednie nagrywanie snów, wielozmysłowe i wielokanałowe. W roku 2024 nie jest to jednak jeszcze technicznie możliwe.

Norman Leto – urodzony w 1980 r. jako Łukasz Banach. Samouk z dziedziny malarstwa, filmu i nowych mediów. W wieku 19 lat zaprzyjaźnił się ze Zdzisławem Beksińskim – znajomość ta, głównie korespondencyjna, pozwoliła mu poznać podstawy warsztatu malarskiego. Jego pierwsza wystawa jako Normana Leto odbyła się w 2007 r. w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie. Tego samego roku pracował z Krystianem Lupą nad materiałami wideo do sztuki Factory Two opowiadającej o słynnej fabryce Andy’ego Warhola. W 2009 r. Leto wyjechał do Nowego Jorku, gdzie dokończył częściowo autobiograficzną powieść Sailor, jednocześnie pracując nad scenariuszem do pełnometrażowego filmu pod takim samym tytułem. Premierowy pokaz filmu miał miejsce w 2010 r. podczas festiwalu Era Nowe Horyzonty we Wrocławiu. Sailor został bardzo dobrze przyjęty na festiwalach w kraju i za granicą, m.in. Biennale of Sydney i Bradford International Film Festival. W 2010 r. Leto przeprowadził się do Warszawy. W następnych latach, poza seriami prac malarskich, w tym autobiograficznych, zrealizował pełnometrażowy film Photon (2017), opowiadający o zjawisku życia od początku znanej nam historii, w którym w rolę narratora wcielił się Andrzej Chyra. W 2017 r. film prezentowany był m.in. na: CPH:DOX w Kopenhadze, HotDocs w Toronto, T-Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu, Open City IFF w Londynie, Gdynia IFF, Sydney Antenna IFF. Od 2017 r. Leto pracuje nad kolejnym filmem zatytułowanym Pilot, ukazującym wydarzenia z 11 września 2001 r. z unikalnej perspektywy amerykańskich pilotów myśliwców przechwytujących. Premiera planowana jest na 2026 r.

fot. Adam Gut

Norman’s Dreamcatcher. An Attempt at Visual Dream Recreation from Handmade Notes with the Use of Cutting Edge Synthetic Video Techniques, 2023–2024
full HD video, stereo sound, 5′, loop

Dreamcatcher is the outcome of the following experiment: I take morning notes of my nighttime dreams, and enter them well-nigh verbatim as prompts to the most recent video algorithms (Stable Diffusion, Stable Video, Runway, Luma etc.). I proceed to monitor brief sequences generated by the neural network in search of clips visually closest to the dreams I have recalled. Finally, I use all sequences to edit a brief video, a quasi-recording or possibly accurate interpretation of my dreams – while not exact, certainly the best and most genuine we can afford today.
Dreams shown herein reference intimate situations, poaching, darting around post-Soviet architecture. As the cache of dreams grows, so shall the Dreamcatcher expand.
Multisensory and multichannel dream recording would be my ultimate wish. Yet 2024 does not yet offer technologically viable options to allow it.

Norman Leto – born Łukasz Banach in Poland in 1980. Self-taught artist in the fields of painting, cinematography, and new media. Befriended well-known Polish painter Zdzisław Beksiński at the age of nineteen – chiefly correspondence-based, the connection let him learn the basics of painting. His debut solo exhibition (as Norman Leto) was held at the Ujazdowski Castle Centre for Contemporary Art in Warsaw in 2007. That was also the year of collaborating with theatrical director Krystian Lupa on video footage for the play Factory Two, a story of Andy Warhol’s famous factory. Left for New York in 2009 to complete Sailor, a partly autobiographical novel, and work on a script for a full-length film, which shares the title with the book. The film premiered at the 10th Era New Horizons Film Festival in Wrocław, Poland (2010), and was favourably received at art-house film festivals, such as Biennale of Sydney, and Bradford International Film Festival. Leto moved to Warsaw in 2010. Over successive years, a series of paintings – including autobiographical works – apart, he shot Photon (2017), a full-length film telling the story of life from early days of history as we know it, Andrzej Chyra cast as narrator. Photon was screened in 2017 at the following international documentary festivals: CPH:DOX, Copenhagen, Denmark; HotDocs, Toronto, Canada; 17th T-Mobile New Horizons IFF, Wrocław, Poland; Open City IFF, London, UK; Gdynia IFF, Poland; Sydney Antenna IFF, Australia. Leto has been working on his next film since 2017; Pilot is an account of 9/11 events from the unique perspective of US interceptor fighter pilots. It is scheduled for release in 2026.

photo: Adam Gut

PXKRW (Ewelina Aleksandrowicz & Andrzej Wojtas)

Kwantowy tkacz snów i bezgraniczna odyseja synaptycznej transmutacji ~ Rozdział 00, 2024
hybrydowy film krótkometrażowy, 6′8″
scenariusz i reżyseria: PXKRW
Rain: Anna Nazo @annanazo
dźwięk: AM sin — SILVER LINING @amsin_amsin_amsin

Quantum Dreamweaver and the Boundless Odyssey of Synaptic Transmutation („QDAT-BOOST”) to epizodyczna immersyjna odyseja – wysublimowane połączenie filmu, animacji, rzeczywistości rozszerzonej, poezji, rzeźby i sztucznej inteligencji.
Osadzona w niedalekiej przyszłości akcja skupia się na Rain, osobie niebinarnej będącej badaczx, pisarzx i projektantx doświadczeń, którx konstruuje organiczną jednostkę przetwarzania, mając na celu rozszerzenie własnej świadomości i nawiązanie połączeń z istotami czującymi. Na drodze do wykorzystania nowo odkrytych mocy Rain napotyka bóstwa – mistyczne wyrocznie oferujące mądrość z przestrzeni pomiędzy.
Widzowie mają możliwość wglądu w surrealistyczne wspomnienia Rain w symulakrum systemów poznawczych – silniku snów – skąd wyruszają w podróż samopoznania, wzmocnienia, transformacji i głębokiego połączenia ze swoim własnym ciałem i otoczeniem. Historia ta eksploruje rozszerzenie tożsamości, ponowne wyobrażenie przynależności, świadomość sieciową, autoekspresję i poszukiwanie bezpiecznej przestrzeni w globalnym chaosie. Poprzez intuicyjne połączenie filmu i mediów immersyjnych PXKRW kreuje nowy wszechświat.

Ewelina Aleksandrowicz i Andrzej Wojtas – to nagradzane osoby reżyserskie i artystyczne działające jako duet PXKRW (znane także jako Pussykrew). Tworzą wizjonerskie filmy, krótkie formy, doświadczenia wizualne i immersyjne instalacje. Światy PXKRW są spektakularne, a jednocześnie subtelne; mówią o ciele, zmysłowości, materialności. PXKRW zbudowało unikalne, inspirujące uniwersum, wpływając na nowe sposoby opowiadania historii, budując ewoluujące tożsamości i wzmacniające narracje. Stworzyło ikoniczne dzieła z artystami muzycznymi (Peaches, Sevdaliza, Chloe x Halle) i współpracowało z wieloma instytucjami oraz niezależnymi przestrzeniami sztuki. Wywodzący się z kultury klubowej, z wykształceniem w dziedzinie sztuk pięknych, filmu i mediów cyfrowych, duet syntetyzuje swoją unikalną wrażliwość, aby kształtować inkluzywne rzeczywistości i budować nowe mitologie. Realizacje PXKRW były wystawiane w Saatchi Gallery w Londynie, MoCA Shanghai, New York Media Center, Art Center Nabi w Seulu oraz na Berlin Art Week, Denver Film Festival, NADA Art Fair, WRO Biennale. Duet gościnnie wykładał na UCLA, Cooper Union w Nowym Jorku, RCA w Londynie oraz Parsons w Nowym Jorku.
https://hybrid-universe-emulation.net/
@pxkrw.hybrid

fot. Adam Gut

Piotr Kopik

Pory roku, 2024
wideo, 2′, pętla
animacja 3D, 3840 × 2160 px, 25 fps, dźwięk stereo

Praca dotyczy mojego subiektywnego obrazu pór roku tworzących razem kształt koła. Wyobrażenie, w którym górne partie koła odpowiadają okresowi letniemu, a dolne zimowemu, towarzyszy mi od dzieciństwa – choć dopiero niedawno odkryłem, że nie jest powszechne. Na wzór renesansowych przedstawień człowieka witruwiańskiego w okrąg jest wpisana sylwetka, jednak daleko odbiega ona od realizmu. Jest to niemal abstrakcyjny, podlegający ciągłemu ruchowi, drganiom i modyfikacjom morficznym awatar, który wyraża emocje oraz skumulowaną pamięć związane z przeżywaniem poszczególnych części roku. Jego ruch tworzy specyficzną choreografię, kierującą uwagę odbiorców na wybrany odcinek koła. Za sprawą animacji i zmian kształtów głowa postaci podąża zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Na osobiste emocje związane z porami roku nakładają się także uwarunkowania kulturowe, takie jak system edukacji, urlopy i święta.
Kontemplacja okultystycznych wyobrażeń człowieka wpisanego w koło (symbolizujące wszechświat) skłania mnie do zastanowienia, czy intelektualne i naukowe próby mające ambicje przekroczenia ludzkiego punktu odniesienia nie pozostają jednak ograniczone naszą percepcją, możliwościami i hipokryzją.

Piotr Kopik – artysta multimedialny, autor instalacji, wideo, machinim, animacji, prac VR-owych, grafik komputerowych i akcji; zajmuje się także kolażem i rysunkiem. Absolwent Wydziału Malarstwa warszawskiej ASP. Współtwórca grupy szu szu. Uczestnik wystaw m.in. w CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie, Muzeum Sztuki w Łodzi, BWA Wrocław, BWA Zielona Góra, Galerii Arsenał w Poznaniu, IS Wyspa w Gdańsku, Kunsthaus Dresden w Dreźnie, Bat-Yam International Biennale of Landscape Urbanism w Bat Jam, w Grazu, galerii lokal_30 w Warszawie, galerii Różnia w Warszawie, Harbor Gallery w Bostonie. Jego filmy pokazywane były m.in. na FILE w São Paulo i Rio de Janeiro, Planete+ Doc Film Festival, w Zachęcie – Narodowej Galerii Sztuki, w kinie Muranów oraz w TVP Kultura. Prowadzi Pracownię 3D i Zdarzeń Wirtualnych I na Wydziale Sztuki Mediów warszawskiej ASP.
http://piotrkopik.com/

fot. Adam Gut

The Four Seasons, 2024
video, 2′, loop
3D animation, 3840 × 2160 px, 25 fps, stereo sound

The work revolves around my subjective image of the four seasons arranged to form a circle. The imagery of top and bottom circle sections standing for summer and winter, respectively, has been accompanying me since my childhood days – albeit only recently have I discovered that the notion is far from universal. While a silhouette has been inscribed within the circle in semblance of Renaissance representations of the Vitruvian Man, it is anything but realistic. This is a well-nigh abstract avatar, constantly in motion, vibrating and undergoing morphic changes, expressing emotions and cumulated memories associated with the experience of individual seasons. The avatar’s movements appear to be forming a peculiar choreography, drawing viewers’ attention to selected sections of the circle. The clockwise motion of the silhouette’s head is due to animation, and changes to shape and form. Personal emotions associated with individual seasons are further affected by cultural conditioning: the education system, days of leave and holidays.
The contemplation of occultist renderings of a human inscribed within a universe-symbolising circle have made me wonder whether intellectual and scientific attempts aspiring to transcend the human point of reference are not, in all actuality, subjected to limitations arising from our perception, capacities and hypocrisy.

Piotr Kopik – multimedia artist working in installation, video, animation, machinima, VR, computer graphic and performance, as well as collage and drawing. Graduate of the Faculty of Painting Department at the Warsaw Academy of Fine Arts. Co-founder of the szu szu group. He has exhibited (i.a.) at the Ujazdowski Castle Centre for Contemporary Art in War-saw, BWA Wrocław, BWA Zielona Góra, Museum of Art in Łódź, Arsenal Gallery in Poznań, Wyspa Art Institute in Gdańsk, Kunsthaus Dresden, Bat-Yam International Biennale of Landscape Urbanism in Bat-Yam, in Graz, lokal_30 gallery in Warsaw, Różnia gallery in Warsaw, Harbor Gallery in Boston. His films have been shown (i.a.) at FILE in São Paulo and Rio de Janeiro, Planete+ Doc Film Festival, Zachęta – National Gallery of Art in Warsaw, at the Muranów Cinema in Warsaw and the TVP Kultura television station. Lecturer at the Faculty of Media Art at the Warsaw Academy of Fine Arts. He runs 3D & Virtual Occurrences Studio I.

http://piotrkopik.com/

photo: Adam Gut

Krystyna Jędrzejewska-Szmek, Paulina Mirowska: Przetrwalnik

2023, instalacja: obiekt (stal węglowa, susz roślinny z trzciny, miskantu i turzyc, olejek eteryczny z szyszkojagód jałowca, 100 × 110 × 200 cm; kolaż (stal węglowa i ocynkowana, owoce trzciny, pałki, kolczurki i wiązu, nasiona m.in. kotewki wodnej, dębu, szczeci, łopianu

Współpraca: rzemieślnicy z pracowni Kowale Losu w Warszawie

Projekt Przetrwalnik czerpie inspiracje z fenomenu nasiona jako młodej formy roślinnej niejako zatrzymanej w czasie. Wątek botaniczny jest tu zestawiony z fragmentem książki Lęk Antoniego Kępińskiego – polskiego psychiatry i filozo-fa – w którym mowa o świadomości czasu przyszłego, czyli budzącego niepokój nieznanego

[…] aby żyć, musimy wciąż dążyć ku nieznanej przyszłości i przekształcać ją w znaną przeszłość. Ta zmiana nieznanego w znane, przyszłości w przeszłość, wymaga wysiłku i odwagi. Nie zawsze człowiekowi jej staje. Czasem sam jest za słaby, a czasem sytuacja zbyt trudna. Wówczas boi się przyszłości, chce cofnąć się w przeszłość […] lub przynajmniej zatrzymać się w czasie obecnym, a to jest niemożliwe, gdyż życie polega na ekspansji w przyszłość, nie można się nawet na moment zatrzymać*.

Forma ze stali i roślin jest ideą schronienia w czasach pełnych konfliktów i kryzysów, tak światowych, jak osobistych. Azylem w stanie zagrożenia, przytłoczenia, przebodźcowania, ataku lęku przed niepewną przyszłością. Artystki zadają pytanie o możliwości regeneracji, ukojenia w przyspieszonym, technologicznym, wymierającym świecie. Praca nad Przetrwalnikiem ma dla nich także wymiar osobisty, gdyż dla każdej z nich jest to czas mierzenia się z własnymi problemami – śmiercią rodzica i wypaleniem aktywistycznym. 

Obiekt został wyłożony suszem roślinnym zebranym na miejskich nieużytkach i okrajkach. Jego dopełnieniem jest kolaż prezentujący proces artystyczno-badawczy. Stanowi on namysł nad materialnością nasiona, łączącego miękkość wnętrza, w którym mieści się delikatny zarodek, z twardością łupiny, która chroni go przed światem zewnętrznym i pomaga przetrwać okres niekorzystnych warunków zewnętrznych. Badając rośliny i przyglądając się im, artystki uczą się jednocześnie innych modeli funkcjonowania w czasie teraźniejszym, z delikatnym „wychyleniem w przyszłość”**.

PRACA OGLĄDANA ZA POMOCĄ LATAREK. DO WNĘTRZA PRZETRWALNIKA MOŻNA WCHODZIĆ, BĘDĄC GOTOWYM NA PRZYCZEPIANIE SIĘ NASION TRZCINY DO UBRANIA. W ŚRODKU ROZPYLONY JEST ZAPACH WROTYCZU I SZYSZKOJAGÓD JAŁOWCA. 

* A. Kępiński, Lęk, Warszawa 1977, s. 14.
** Patrz: J. Erbel, Wychylone w przyszłość. Jak zmienić świat na lepsze, Kraków 2022.

Jakub Woynarowski: Sol Salutis: mowa liczb

2021, instalacja multimedialna, pętla
muzyka: Przemysław Scheller

Instalacja Sol Salutis traktuje o trwaniu złożonych systemów numerologicznych, językowych i znaczeniowych, a także ich wpływie na świadomy odbiór rzeczywistości. Praca, do której punkt wyjścia stanowi refleksja nad polskim romantyzmem, w ramach wystawy w Galerii Arsenał elektrownia wpisuje się w kontekst świadomości planetarnej, nowych rzeczywistości, technologii funkcjonującej zarówno wobec wielkich narracji/systemów, jak i w codziennym życiu jednostek. Dotyka także kwestii potencjałów spekulacyjnych oraz gigantycznych mechanizmów przepływu idei i kapitału, kształtujących porządek świata, ale również chwiejących nim. Przenikanie się chłodnej kalkulacji z symbolizmem i liczeniem na „łut szczęścia” oraz poleganie na mowie znaków wpływa już nie tylko na świat rzeczywisty, ale też na światy alternatywne, środowiska generatywne, samonapędzające i samozarządzające się. Sol Salutis to również opowieść o tym, jak kod rozumiany jako programowanie pozwala reprodukować światy i odczytywać je. 

Za Zdzisławem Kępińskim (Mickiewicz hermetyczny, Warszawa 1980) Jakub Woynarowski zwraca uwagę na ważne dla Adama Mickiewicza możliwości przekładu słów na wartości numeryczne. Narracja w Sol Salutis opiera się na stopniowym odkodowywaniu przed uczestnikami zdarzenia audiowizualnego znaczeń ukrytych w kombinacjach tekstowo-liczbowych. Artysta podąża za splatającą metafizykę z matematyką myślą Mickiewicza, zawartą blisko 200 lat temu w Historii przyszłości – nieukończonym i zachowanym fragmentarycznie dziele wieszcza. Na podstawie dostępnych materiałów Woynarowski odtwarza kierunki i potencjalną – futurologiczną, jak to ujmuje – wizję Mickiewicza, wyprzedzającą o dziesiątki lat profetyzm J. Verne’a i H.G. Wellsa. Wśród przewidzianych przez pisarza urządzeń znalazły się m.in. światłowody, nawiązujące do systemu archimedejskich zwierciadeł mających odbijać „ogniste znaki” słonecznego pisma. Rozwiązanie to stało się inspiracją do pracy Sol Salutis (łac. ‘słońce zbawienia’) – pomysł transmisji „ognistych znaków” skłania do rozważań na temat prognozowanej formy zmieniającego się języka, a sama instalacja pełni rolę „metaforycznej aparatury” umożliwiającej dekodowanie sygnałów przyszłości i mapowanie rzeczywistości równoległej.

Sol Salutis stworzony przez Jakuba Woynarowskiego prezentowany dzięki uprzejmości Instytutu Adama Mickiewicza, sfinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego 

Dominika Wolska: Utopijna trajektoria

2022–2023, instalacja wideo / środowisko generatywne, Unreal Engine
dźwięk: Filip Kołodziejczak, czas trwania: ∞

Punktem wyjścia do pracy Dominiki Wolskiej jest pojęcie antropocenu jako nowej epoki geologicznej, które współcześnie jest jedną z najczęściej dyskutowanych i najbardziej problematycznych kwestii. Artystka zastanawia się, na czym polega impas antropocenu, nazwanego przez Bernarda Stieglera „epoką bez epoki”*. Wpływ człowieka na środowisko naturalne jest nie do pominięcia. Niestety często bagatelizujemy go lub wręcz nie chcemy pamiętać o tym, że to właśnie my, ludzie, jesteśmy odpowiedzialni za krytyczne zmiany zachodzące w środowisku. Nadszedł jednak moment, gdy należy zacząć myśleć o przyszłości planety i zapewnieniu jej bezpieczeństwa. Kategoria człowieka uniwersalnego gatunku, zawierająca w sobie biologiczną tendencję do rozwoju technologicznego i wywoływania kryzysu środowiskowego, powinna być zdaniem Wolskiej zdekonstruowana. Nastanie antropocenu byłoby wszak niemożliwe bez rozwoju technologii, ten zaś nie zachodziłby bez sprzyjającej postępowi polityki, przyzwalającej na nierówności w sferze pracy i zakłócenia w obiegu surowców naturalnych.

W swojej pracy Wolska tworzy środowisko generatywne, które będąc zestawem symulacji, odzwierciedla geofizykę. Przedstawia utopijną wizję świata, w którym natura wygrywa z „epoką człowieka”. Ziemia z własną geofizjologią dąży do optymalizacji warunków życia, mimo że siła geologiczna (rozumiana jako intensywna ludzka działalność na skalę globalną, radykalnie wpływająca na przebieg procesów geologicznych) zakłóca wielkie cykle rządzące trajektorią planety. 

Towarzyszący projekcji utwór Filipa Kołodziejczaka jest kolażem syntezatorowych dźwięków rozciągniętych w czasie – pogłosów i ech imitujących wielkie, otwarte, puste przestrzenie, z których dobiegają pojedyncze odgłosy. Są pozbawione melodyjności oraz dźwięków, które przypominałaby ludzkie instrumenty. Inspiracją do utworu były field recordings nagrywane na biegunie. 

* Patrz: B. Stiegler, The Neganthropocene, edited, translated, and with an introduction by Daniel Ross, London 2018.

Anastasiia Vorobiova: Lemurian Time War

2023, instalacja-doświadczenie VR: rzeczywistość wirtualna, platforma społecznościowa VRChat, czas trwania: 30′
instalacja VR: Anastasiia Vorobiova (idea, tekst, realizacja cyfrowa); zespół kreatywny: Oleksandr Hladun – kompozytor, Chris Ross-Ewart – projekt dźwięku, En Lai Mah – taniec i choreografia, Pavel Mazur – sztuka generowana przez sztuczną inteligencję, Inaaya Sophia Bocken – głos w języku polskim, Laura Goodier – głos w języku angielskim 

Projekt Vorobiovej jest związany z jej zainteresowaniem działalnością i teoriami Cybernetic Culture Research Unit (brytyjskiego eksperymentalnego kolektywu teoretyków) oraz ich publikacjami z lat 1997–2003 (Writings 1997-2003). Czytanie tekstów CCRU, jak twierdzi artystka, zapewnia jej nie tylko logiczne zrozumienie informacji, ale także głębsze poczucie, że informacja działa na różnych poziomach aktywności jej mózgu. Vorobiovą interesuje cyfryzacja świata, uwikłanie człowieka w jej procesy i przejście z perspektywy antropocentrycznej na perspektywę nie-ludzką, a także rewizja mitologii.

Artystka rozpoczęła pracę nad koncepcją projektu dwa lata temu, a około miesiąca przed otwarciem wystawy w Białymstoku zaczęła budować na platformie VRChat świat o nazwie „Lemurian Time War” [Lemuryjska wojna czasu]. Jego nazwa pochodzi od tytułu jednego z tekstów z Writings 1997-2003 dotyczącego Lemurii*. (CCRU „dokumentuje” w nim ślady lemuryjskiego okultyzmu, łączące rozbieżne historie tych, którzy natknęli się na ukryte relikty nie-ludzkiej inteligencji). Vorobiova pisze: 

To, co mnie ekscytuje w tej przygodzie, to fakt, że im bardziej zagłębiam się w ten koncept, tym więcej intrygujących szczegółów się pojawia. Czy wiedzieliście, że lemury są naczelnymi jak my, ludzie? Wśród różnych gałęzi naczelnych w królestwie zwierząt nie ma aż tak wielu różnych gatunków. Jeśli jesteśmy rodzeństwem małp, to lemury poszły własną drogą i nie ma innych gatunków naczelnych. Jednak w tym projekcie chodzi tak naprawdę o magiczną podróż w wirtualnym świecie. Chodzi o aktywizację magii i jej doświadczanie. 

Widzowie mają okazję stać się uczestnikami rytuału w rzeczywistości wirtualnej. To podróż przez punkty napięcia lub miejsca mocy w Numogramie – Labiryncie Dziesiętnym zaczerpniętym z teorii CCRU. Świat wykreowany przez artystkę czerpie też z teorii Burroughsa, Bławatskiej, Crowleya, Lovecrafta, Junga, Gibsona; łączy fantastykę naukową, elementy teozofii, futurologii, spojrzenie psychoanalityczne i mistycyzm. Vorobiova proponuje odbiorcom podróż i doświadczanie świata w jej – wirtualnym – ciele, niejako „wejście w jej skórę”. Działanie to pośrednio zakłada też medytacyjną eksplorację samego siebie, możliwą dzięki złożonemu wirtualnemu światu wykreowanemu przez artystkę.

* Lemuria – kontynent, który według hipotezy zoologa P. Sclatera (wysuniętej w 1864 r., obalonej na pocz. XX w.) znajdował się, a następnie zatonął na Oceanie Indyjskim. Według darwinistów hipoteza ta miała wyjaśniać izolację lemurów na Madagaskarze i występowanie skamieniałości ich przodków w Afryce i południowo-wschodniej Azji. Lemuria pojawia się u okultystów i ezoteryków w teoriach o rzekomym pochodzeniu człowieka.

Ivan Svitlychnyi: Donate

2022/2023, instalacja, działanie webowe
|światło, sześciokanałowy dźwięk, strona internetowa

Projekt Ivana Svitlychnego to interaktywna instalacja powiązana z działaniem webowym (w sieci). Donate modyfikuje relację dzieło sztuki – widz, przesuwając tego ostatniego z pozycji odbiorcy na pozycję na(dawcy) zapewniającego źródło energii, a więc życie, obiektowi sztuki. W ten sposób Svitlychnyi aktywnie włącza widzów w proces utrzymania obiektu artystycznego w określonym stanie – przy czym bezpośrednia interakcja między na(dawcą) a obiektem może nigdy nie nastąpić.

Donate odwołuje się do wojny jako katastrofy humanitarnej i ekologicznej, do bezpośredniego wpływu działań militarnych na środowisko oraz do długofalowych – lokalnych oraz globalnych – skutków tychże działań już w czasie pokoju. Artysta podkreśla konieczność wypracowania strategii na przyszłość. Wskazuje na ponadlokalny charakter kryzysów i konfliktów oraz uniwersalny wymiar praktyk troski wobec planety. Istotne jest globalne poczucie odpowiedzialności, „myślenie o przyszłej ekologii” i zmiana świadomości już na poziomie jednostkowym, lokalnym. Projekt został zainicjowany wiosną 2022 roku w Kijowie – gdy autor przebywał w samym centrum wydarzeń wojennych.

Podstawą praktyki wymiany, ekonomii daru w projekcie Donate nie są pieniądze. Ekwiwalentem jest energia elektryczna, którą widz może przekazać na rzecz działania instalacji Svitlychnego (np. poprzez ograniczenie zużycia prądu i energii cieplnej w gospodarstwie domowym). 

Na stronie https://donate-wh.com udostępniony został kalkulator i tabela do symbolicznego „przekazania” energii (nie więcej jednak niż trzykrotnie podczas trwania wystawy). Szczegółowa instrukcja donacji wyświetlana jest na monitorze znajdującym się na wystawie.

Pliki cookies

Zarządzaj cookies

Stosujemy pliki cookie w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania serwisu. Możemy również wykorzystywać pliki cookie w celach analitycznych w szczególności dopasowania treści reklamowych do Twoich preferencji. Korzystanie z plików cookie analitycznych i funkcjonalnych wymaga zgody. Jeżeli chcesz zaakceptować wszystkie pliki cookie, kliknij „Zaakceptuj wszystkie”. Jeżeli nie wyrażasz zgody na korzystanie przez nas z plików cookie innych niż niezbędne pliki cookie, kliknij „Odrzuć wszystkie”. Jeżeli chcesz dostosować swoje zgody, kliknij „Zarządzaj cookies”.

 

Poniżej możesz zarządzać swoimi preferencjami w zakresie instalowania analitycznych plików cookies na Twoim urządzeniu w związku z korzystaniem z naszej strony internetowej. Możesz także zapoznać i dowiedzieć się, jakie pliki cookies są instalowane.

Te pliki cookie pozwalają nam zliczać wizyty i źródła ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają nam dowiedzieć się, które strony są najbardziej, a które najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający porusza się po witrynie. Wszystkie informacje gromadzone przez te pliki cookie są anonimowe. Jeśli nie zezwolisz na te pliki cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedziłeś naszą witrynę i nie będziemy mogli monitorować jej działania.